Wirujące małpy

Kiedy byłam młodsza, wykorzystywałam różne nadarzające się okazje do tego by się pokręcić. Karuzele na placu zabaw, obracanie się na huśtawce sznurkowej, a nawet po prostu kręcenie się wokół własnej osi na stojąco, a potem nagłe zatrzymanie i przewracanie się na ziemię ze śmiechu.

Dla dzieci “dziwne uczucie” gdy kręci się w głowie i traci się równowagę może być celem zabawy, ale w niektórych zawodach dorośli muszą nauczyć się, jak zapobiegać zawrotom głowy i dużo ćwiczyć, aby nie stracić równowagi przy baletowych i łyżwiarskich piruetach lub cyrkowych akrobacjach. Z kolei suficcy wirujący derwisze tradycyjnie obracają się wokół własnej osi, aby osiągnąć stan mistycznego transu.

Kiedy się kręcimy, sygnały z naszego organu równowagi w uchu wewnętrznym, który wyczuwa zmiany w ruchu ciała i orientacji, są zakłócane i niezgodne z sygnałami wysyłanymi z naszych oczu. Prowadzi to do wrażenia, że świat wiruje, do zawrotów głowy i innych nietypowych stanów psychicznych.

Wygląda na to, że chęć osiągnięcia takich stanów poprzez kręcenie się nie jest unikalna dla ludzi. Niedawno naukowcy przeanalizowali wiele filmików z YouTube przedstawiających małpy człekokształtne obracające się na linie i porównali ich prędkość i czas trwania kręcenia się z tancerzami, akrobatami i wirującymi derwiszami.

Wszystkie gatunki małp człekokształtnych (szympansy, bonobo, goryle i orangutany) angażują się w kręcenie się. Badacze skupili się na wirowaniu na linie – aktywności, która wydawała się być zabawą w pojedynkę, bez celów wykraczających poza samą tą czynność. Zwierzęta obracały się wokół własnej osi, trzymając wiszące liny (lub podobne przedmioty) rękami i/lub stopami – w różnej konfiguracji, czy nawet zębami. Czasami nie dotykały przy tym w ogóle ziemi.

Ich prędkość obrotowa była podobna do prędkości osób, które wirują zawodowo. Taka prędkość zwykle wywołuje zawroty głowy u osób niewytrenowanych (możesz spróbować sam*). Kontakt z podłożem zwykle wiązał się z wolniejszymi obrotami, ale pozwalał na więcej obrotów jeden po drugim.

Istniały pewne różnice między gatunkami. Na przykład orangutany obracały się szybciej niż goryle i stosowały inną technikę – często trzymały się stopami liny, podczas gdy goryle nigdy. Różnica ta może wynikać z różnic w ich stylu życia na wolności. Orangutany żyją w koronach drzew, podczas gdy goryle głównie na ziemi. Interesujące byłoby sprawdzenie, czy te gatunki różnią się również pod względem podatności na zawroty głowy.

Małpy człekokształtne mają podobny do nas rozmiar ciała, a ich ucho wewnętrzne jest zbudowane podobnie do naszego. To sugeruje, że ich doświadczenia podczas kręcenia się i po zatrzymaniu są również podobne do naszych. Małpy rzeczywiście czasami wydawały się oszołomione po wirwaniu – natychmiast puszczały linę, siadały lub kładły się, albo przechodziły kilka kroków i siadały. Choć czasami wydawało się, że kręcenie się nie miało na nie żadnego wpływu.

Zwierzęta zajmują się obracaniem na linach nie tylko w niewoli, ale także na wolności. Nie jest jednak jasne, jak często robią to w warunkach naturalnych, ani czy istnieją różnice w częstotliwości tej czynności między gatunkami, grupami wiekowymi lub płciami. Z pewnością jednak kręcenie się na linie nie jest ograniczone do małp człekokształtnych (w tym ludzi), ponieważ zaobserwowano je również u gibonów i innych małp.

A ty, kiedy ostatnio się kręciłeś? Chyba warto powrócić do zabaw z dzieciństwa?


* Małpy człekokształtne wykonywały średnio 5,4 obrotów jeden z drugim przez 3,3 kolejnych „sesji” ze średnią prędkością 1,43 obrotów na sekundę (o/s). Najdłuższa zaobserwowana sesja kręcenia składała się z 28 obrotów. Najszybsza zaobserwowana prędkość wynosiła 5 o/s, a majszybsza stała prędkość (dla pięciu obrotów) wynosiła 3,3 obr / s.


Linki do innych filmików możesz znaleźć w materiałach uzupełniających do artykułu.


You can find the English version of this post here.


Zdjęcie: Schorsch from Pixabay

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *