Czy konie rozumieją nasze intencje?

horse

Wyobraź sobie, że jesteś na przyjęciu. Chciałbyś dosolić swoje danie, ale solniczka jest poza twoim zasięgiem. Prosisz inną osobę, by ci ją podała. Ona podnosi solniczkę i oferuje ci ją, ale zanim zdążysz ją odebrać, odkłada ją z powrotem na stół poza twoim zasięgiem. To może być głupi żart, ale jeśli ta osoba zrobi to ponownie, prawdopodobnie przestaniesz na nią zwracać uwagę i poprosisz inną o pomoc (chyba że chcesz wdać się w kłótnię). Ta druga osoba wyciąga do ciebie rękę z solniczką, ale jest za daleko i możesz dosięgnąć soli. Oboje możecie przez chwilę próbować, ale w pewnym momencie przestajecie. Prosisz kolejną osobę o pomoc. Ona podnosi solniczkę i wykonuje ruch w twoją stronę, ale solniczka wyślizguje się jej z ręki. Próbuje jeszcze raz i znów niezdarnie ją upuszcza. Jest prawdopodobne, że będziesz cierpliwy i poczekasz, aż tej osobie się uda, ponieważ wiesz, że tak naprawdę chce podać ci sól.

Na podstawie zachowania ludzi możemy ocenić, czy nie chcą nam czegoś dać, czy też chcą, ale nie są w stanie tego zrobić. Ta ocena wpływa na nasze reakcje. Badania pokazują, że konie również reagują inaczej w podobnych okolicznościach, co sugeruje, że mogą być w stanie interpretować nasze intencje.

Konie były testowane w boksie, którego „okno” było przykryte przezroczystą plastikową płytą z małym otworem pośrodku, wystarczająco dużym, by mogła przez niego przejść ludzka ręka. Tuż przed boksem umieszczono stół, a eksperymentator stał po jego drugiej stronie. Każdy z koni widział osobę zachowującą się parokrotnie zgodnie z trzema różnymi scenariuszami (w losowej kolejności):

Niechętny: osoba położyła kawałek jedzenia na stole, a następnie podniosła go i przesunęła tuż przed otwór. Następnie położyła go z powrotem na stole, zanim koń mógł go dosięgnąć.

Niezdolny-zablokany: Osoba zachowała się w taki sam sposób jak powyżej, ale tym razem otwór był zasłonięty przez inny kawałek przezroczystego plastiku.

Niezdolny-niezręczny: Podobnie jak powyżej, eksperymentator położył kawałek jedzenia na stole, podniósł go i zrobił ruch w kierunku niezasłoniętego otworu, ale upuścił jedzenie na stół, zanim koń mógł go dosięgnąć.

Naukowcy zmierzyli, ile czasu konie patrzyły na sytuację przed odwróceniem się i ile czasu spędziły dotykając nosem plastikowej przegrody. Oba działania można interpretować jako miarę zainteresowania, a drugie również jako próbę zwrócenia na siebie uwagi człowieka.

Konie wydawały się być najbardziej zainteresowane sytuacjami z niezręcznym eksperymentatorem. Patrzyły najdłużej i najdłużej dotykały przegrody. Odwrotnie było w sytuacji, gdy osoba nie chciała dać im jedzenia. Kiedy otwór był zablokowany, konie odwracały się tak szybko, jak w przypadku niechętnego scenariusza, ale przyciskały nos do plastiku dłużej.

Wyniki te pokazują, że konie zmieniały swoje zachowanie w oparciu o ludzkie działania i możliwe, że były w stanie zrozumieć intencje eksperymentatora.

Nie możemy w pełni wykluczyć prostszego wyjaśnienia, na przykład, że niezręczny eksperymentator był w jakiś sposób bardziej interesujący, ponieważ wykonał nieco inne ruchy niż w pozostałych dwóch warunkach. Nie wyjaśnia to jednak różnicy między niechętnymi i niezdolnym-zablokowanym scenariuszem, w których gesty eksperymentatora były identyczne. Gdyby konie zdawały sobie sprawę, że zablokowany otwór uniemożliwia dostęp do jedzenia, powinny wykazać wtedy mniejsze zainteresowanie niż w warunkach niechęci, w których otwór był otwarty, co jednak nie miało miejsca. Fizyczna przegroda mogłaby jednak częściowo wyjaśnić różnicę między niezdolnym-zablokowanym i niezdolnym-niezręcznym scenariuszem.

Podsumowując, konie reagowały inaczej na ludzkie działania, które sugerowały niechęć, albo niezdolność do podania jedzenia. Podobnie robią małpy w porównywalnych eksperymentach. Jak dotąd konie są jedynymi udomowionymi zwierzętami, na których przeprowadzono takie testy. Wiemy, że zwierzęta te są bardzo wrażliwe na ludzkie zachowanie, emocje i uwagę. Zdecydowanie nie zdziwiłabym się, gdyby potrafiły również zrozumieć intencje naszych działań.


You can find the English version of this post here.


Zdjęcie: Alina Vilchenko

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *