Czy kwiaty używają kofeiny, aby przyciągnąć więcej pszczół?

bee

Wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez kawy. Może ona poprawić nastrój, a zawarta w niej kofeina pobudza i poprawia koncentrację.

Jednak rośliny kawowca nie produkują kofeiny, aby pomóc nam przetrwać dzień. Zarówno one, jak i inne rośliny wykorzystują jej gorzki smak do odstraszania roślinożerców. Co wiecej w wysokich stężeniach kofeina może być nawet toksyczna.

Co ciekawe kofeina została również odkryta w nektarze kawowców, a także różnych drzew cytrusowych, lip oraz sparcety. Czy nie odstrasza ona zapylaczy? Okazuje się, że nie, a rośliny mogą nawet wykorzystywać kofeinę, aby skłonić pszczoły i trzmiele do częstszych odwiedzin, możliwe, że ze szkodą dla tych owadów.

Kofeina na poprawę pamięci

Nektar kwiatowy zawiera znacznie niższe stężenie kofeiny niż inne części roślin. W tych niskich stężeniach kofeina wydaje się być atrakcyjna dla pszczół. Dodatkowo, pszczoły dłużej pamiętają, że dany zapach jest związany ze słodzoną wodą, jeśli zawiera ona również kofeinę.

Poprawa pamięci owadów wydaje się być korzystna dla roślin – jeśli pszczoły lepiej zapamiętają, że dany zapach (lub jakakolwiek inna cecha) wiąże się z nagrodą, będą częściej odwiedzać kwiaty danego gatunku, zwiększając jego sukces reprodukcyjny. Eksperymenty z trzmielami wykazały, że rzeczywiście sztuczne kwiaty zawierające nektar z kofeiną w niskim stężeniu otrzymywały więcej sztucznego pyłku.

Wydaje się jednak, że wzmocnienie pamięci to tylko część tej historii.

Oszukane przez kofeinę

Inne badania sugerują, że nektar z kofeiną mogą być postrzegany przez owady jako bardziej satysfakcjonujący. Zazwyczaj, gdy pszczoły miodne znajdują kwiaty o wysokiej zawartości cukru, częściej je odwiedzają. Wykonują też częściej taniec, który informuje innych członków kolonii o lokalizacji dobrego źródła pożywienia.

Badania wykazały, że dodanie niewielkiej dawki kofeiny do wody z cukrem miało podobny efekt aktywujący pszczoły, nawet jeśli stężenie cukru było takie samo jak w przypadku innego źródła pożywienia. Badacze ocenili, że powinno to prowadzić do tego, że znacznie więcej pszczół odwiedza kwiaty z kofeiną. Co więcej, pszczoły miały tendencję do powracania do sztucznych kwiatów z kofeiną, nawet jeśli te nie zawierały już cukru. Jednocześnie pszczoły rzadziej poszukiwały innych źródeł pożywienia. Te efekty działania kofeiny sugerują, że kwiaty ją zawierające mogłyby zmniejszyć zawartość cukru (i potencjalnie oszczędzać energię), jednocześnie nadal być zapylane przez pszczoły tak skutecznie jak kwiaty z bardziej kalorycznym nektarem.

Wydaje się więc, że kofeina w nektarze może prowadzić pszczoły do podejmowania nieoptymalnych decyzji dotyczących żerowania* i zbierania mniejszej ilości cukru, a tym samym zmniejszania produkcji miodu. Niektórzy badacze sugerują nawet, że kofeina może przyczyniać się do masowego ginięcia pszczół (głównie trzmieli) pod lipami: pszczoły mogą padać z głodu, jeśli są przyciągane do kwiatów o niższej zawartości cukru i odwiedzają je nawet po tym, gdy te przestają produkować nektar.

Kofeina jako lekarstwo

Wygląda jednak na to, że mimo wszystko sprawy nie przedstawiają się aż tak źle dla pszczół. Kofeina w małych dawkach może być dla nich wręcz pożyteczna. Wydaje się, że aktywuje ona ich system odpornościowy. Badania pokazały też, że u trzmieli kofeina redukuje infekcje grzybicze, zarówno podawana profilaktyczne, jak i leczniczo. A pszczoły miodne lepiej przeżywały infekcje wirusowe i grzybicze, gdy do ich pożywienia dodawano niewielkie dawki kofeiny.


Rośliny i zapylacze odnoszą wzajemne korzyści, ale jak w wielu przypadkach współpracy, jeden z partnerów może próbować oszukać drugiego. Dodatek kofeiny do nektaru może być jedną z wielu strategii stosowanych przez rośliny w celu przyciągnięcia pszczół wbrew ich interesom. Potrzeba jednak więcej badań, aby mieć pewność czy pszczoły więcej tracą czy zyskują w tej relacji.

Pozostaje też jeszcze jedno otwarte pytanie: czy pszczoły, tak jak ludzie, mogą się uzależnić od kofeiny?


* Wygląda na to, że niektóre pszczoły bezżądłowe są odporne na wpływ kofeiny na decyzje związane z żerowaniem.


You can find the English version of this post here.


Zdjęcie: Barbara Feldmeyer.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *