Życie społeczne i rodzinne dzikich królików

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak żyją dzikie króliki europejskie?

Na pewno nie tak jak pochodzące od nich udomowione króliki, hodowane przez człowieka dla mięsa, futra, badań, czy jako zwierzątka domowe.

Życie dzikich królików jest bardzo ciekawe. Oto mały w nie wgląd.

Króliki europejskie jako jedyne z zającowatych żyją w terytorialnych grupach społecznych.

W grupie żyje zwykle 1-5 samców i 1-9 samic. Między osobnikami tej samej płci panuje hierarchia ważności. Dominujące samce mają pierwszeństwo w dostępie do samic, a dzięki temu większą liczbę potomstwa. Wyższy status społeczny samicy daje jej dostęp do lepszych miejsc na zakładanie gniazda.

Rywalizacja o pozycję występuje najczęściej na początku sezonu rozrodczego i objawia się gonitwami, a nawet zaciekłymi walkami. Z czasem, gdy hierarchia jest bardziej ustabilizowana, demonstracja siły zmienia się w rytualne pokazy.

U samic pozycja społeczna często jest związana z wiekiem. Starsze samice mają wyższą rangę, a walki są częstsze pomiędzy samicami w tym samym wieku.

Młode samce są wypędzane przez dorosłe osobniki i zazwyczaj opuszczają grupę. Samice częściej w niej zostają, co zwykle prowadzi do tego, że królice w jednej kolonii są ze sobą spokrewnione.

Gdy grupa jest duża, konflikty pojawiają się częściej i ostatecznie następuje podział. Zwykle jedna czy dwie samice zaczynają przebywać na obrzeżach kolonii, a nowe samce zaczynają ich bronić tworząc nową grupę.

Kolonie królików często użytkują wykopane przez siebie systemy podziemnych nor.

Nory zapewniają schronienie przed drapieżnikami i są miejscem, gdzie rodzą się młode.

Najczęściej to samice kopią nory. Czasami, gdy podłoże temu sprzyja, nory są niewielkie z jednym wejściem i jedną komorą gniazdową. Osobniki zajmują wtedy osobne nory. Gdy podłoże jest ciężkie do kopania, osobniki wielokrotnie wykorzystują stare nory. Z czasem króliki żyjące na danym terenie tworzą długotrwałe, rozległy system korytarzy z wieloma wejściami (nawet do 60) i kilkoma komorami. Członkowie grupy dzielą ze sobą jeden lub więcej takich systemów.

Króliki rzadko oddalają się od swoich nor. Każdy osobnik ma swoje terytoria, na których zazwyczaj przebywa, choć terytoria różnych osobników często się na siebie nakładają. Zwykle samce mają większe terytoria niż samice. Dodatkowo znakują one swoje terytorium moczem i wydzieliną specjalnych gruczołów znajdujących się w pachwinach i pod brodą.

Wejście do króliczych nor

Choć króliki żyją w grupach wydaje się, że tak naprawdę wolą unikać ze sobą kontaktu.

Samice zwykle utrzymują dystans, a gdy dłużej przebywają razem, na przykład przy żerowaniu, to częściej zachowują się agresywne.

Każda samica przygotowuje własne gniazdo. Gdy to możliwe, samice wolą budować oddzielne nory, a te żyjące samotnie mają najwięcej młodych.

Gdy kopanie nowych nor jest utrudnione, królice czasami starają się przejąć komorę gniazdową innej samicy. Może to prowadzić do dzieciobójstwa, ponieważ agresorka usuwa stare gniazdo, nawet razem z młodymi.

Gdy zagęszczenie królików w danej kolonii rośnie, samice mają mniej miotów i mniej młodych. Jest to prawdopodobnie związane z większą rywalizacją o nory oraz związanym z tym stresem i stratą czasu i energii.

Królicze matki opiekują się dziećmi na swój sposób.

Matka przygotowuje się do przyjścia młodych na świat kilka dni przed porodem, kopiąc nową norę albo przystosowując już istniejącą komorę gniazdową. Najpierw wyścieła gniazdo suchą trawą, a ostatniej nocy dodaje sierść wyrwaną z własnego brzucha.

Młode rodzą się prawie nagie, a ich oczy otwierają się po około 4-10 dniach. Przebywają w gnieździe trzy tygodnie. W tym czasie kontakt z matką sprowadza się do pięciu minut dziennie, gdy przychodzi ona na dobowe karmienie. Ograniczony kontakt ma prawdopodobnie na celu zmniejszenie szansy znalezienie młodych przez drapieżniki. Dodatkowo, gdy matka opuszcza norę, zatyka jej wejście. Jednak nie zawsze powstrzymuje to drapieżniki, dlatego gniazda głęboko w systemie korytarzy są najlepsze – one właśnie są zajmowane przez dominujące samice dzięki czemu ich potomstwo ma większą szansę przeżycia.

Choć matka spędza z młodymi niewiele czasu to jednak stale nad nimi czuwa. Żeruje w pobliżu gniazda i szybko przybiega, gdy jej potomstwo jest zaniepokojone. Nawet parodniowe młode potrafią emitować wtedy wysokie tony przywołujące samicę.

W przypadku niebezpieczeństwa dorosłe osobniki mają w zwyczaju uderzać tylną nogą w podłoże. Możliwe, że ma to na celu zasygnalizowanie niebezpieczeństwa młodym znajdującym się pod ziemią.


Główne źródła informacji: Rödel “Aspects of social behaviour and reproduction in the wild rabbit – Implications for rabbit breeding?” http://ojs.cc.upv.es/index.php/wrs/article/view/15954 and “The Encyclopedia of Mammals” edited by David W. Macdonald


Zdjęcia: Suju-foto from Pixabay; AnRo0002 – Own work, CC0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=38180713


You can find the English version of this post here.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *